Moje pierwsze broszki organzowe, napewno nie ostatnie.
Zdjęcia trochę niewyraźne, ale organza ma chyba to do siebie, ze na zdjęciach wychodzi niewyraźnie.
Już w planach mam zrobienie sobie na wakacje dużej broszki (kilku kwiatów) w różych kolorach i sklejenie ich razem.
Jak zrobię to napewno pokaże.
No prosze:) Widze ,ze i u Ciebie zakwitlo! Piekne co do jednej:)
OdpowiedzUsuńSlicznie wyszly:))ciekawa jestem tej z kilku kwiatow i kolorow:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
super!! taki wielki kwiat do takiego wielkiego kapelusza letniego - nad morzem to strzał w 10!! hehe..... :) bardzo ładne te korale filcowe poniżej.... zaczyna mi się podobać coraz bardziej połączenie turkusu-brązu i żółtego.......
OdpowiedzUsuń