środa, 17 listopada 2010

Pastelki

Ostatnio na nic nie mam czasu.
Marzy mi się jakiś dłuższy wypoczynek, a najbliższe wolne dni będę miała przed Bożym Narodzeniem.
Praca, dom, wieczorem robótki i dzień mija jak szalony.
Ostatnie moje filcaki w pastelowym kolorkach.

7 komentarzy:

  1. śliczne kolorki:)

    opisałaś dokładnie to jak wyglądają moje dni...szczerze mówiąc mam trochę dosyć

    trzymaj się i spróbuj znaleźć czas na odpoczynek

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie codzienne brak czasu to zmora wiekszosci nas.....do tego te dlugie ciemne dni......Trzeba przetrzymac. Filcowanki swietne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super są te żyrafy.
    Zapraszam
    http://szuflandia-malutkiej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Natalko, śliczne są te Twoje filcaki!!!

    OdpowiedzUsuń